Królikarnia archiwum

  • … w dowolnej kolejności. Ekologizm, mistycyzm, katastrofizm, przemieszanie duchowości Wschodu z kulturą Zachodu…, i można by tak jeszcze wymieniać. Sztuka Agnieszki Brzeżańskiej jest wielowątkowa i wielowymiarowa. Po raz pierwszy jej […] 0

    Wiedźma,ekolożka, artystka

    … w dowolnej kolejności. Ekologizm, mistycyzm, katastrofizm, przemieszanie duchowości Wschodu z kulturą Zachodu…, i można by tak jeszcze wymieniać. Sztuka Agnieszki Brzeżańskiej jest wielowątkowa i wielowymiarowa. Po raz pierwszy jej […]

    Czytaj dalej

  • Z pewną nutą melancholii żegnamy odchodzący rok. Tym bardziej, że melancholijnie nastroił nas ostatni spacer do Królikarni. Rzeźba „Melancholia” Maurycego Gomulickiego na trawniku przed pałacem jest jak tajemniczy przedmiot, który […] 0

    Melancholia

    Z pewną nutą melancholii żegnamy odchodzący rok. Tym bardziej, że melancholijnie nastroił nas ostatni spacer do Królikarni. Rzeźba „Melancholia” Maurycego Gomulickiego na trawniku przed pałacem jest jak tajemniczy przedmiot, który […]

    Czytaj dalej

  • Miało być o wystawie „Pomnik. Europa Środkowo-Wschodnia 1918-2018”, ale to następnym razem. Dzisiaj tylko Królikarnia w  zimowej odsłonie. fot. Maciej Czyński 0

    Zimowa odsłona

    Miało być o wystawie „Pomnik. Europa Środkowo-Wschodnia 1918-2018”, ale to następnym razem. Dzisiaj tylko Królikarnia w  zimowej odsłonie. fot. Maciej Czyński

    Czytaj dalej

  • Niedzielne popołudnie w Królikarni to absolutny hit lata w mieście. Dla tych niedziel warto nawet w mieście zostać. Wystawa Rodin/Dunikowski. Kobieta w polu widzenia dobiega końca (jeszcze tydzień dla spóźnialskich), ale […] 2

    To ostatnia niedziela

    Niedzielne popołudnie w Królikarni to absolutny hit lata w mieście. Dla tych niedziel warto nawet w mieście zostać. Wystawa Rodin/Dunikowski. Kobieta w polu widzenia dobiega końca (jeszcze tydzień dla spóźnialskich), ale […]

    Czytaj dalej

  • W oczekiwaniu na wystawę Rodin/Dunikowski. Kobieta w polu widzenia w Królikarni, warto przypomnieć sobie postać wielkiej artystki i miłości Rodina – Camille Claudel. Nikt bardziej niż ona, nie był w jego […] 0

    Kobieta w polu widzenia

    W oczekiwaniu na wystawę Rodin/Dunikowski. Kobieta w polu widzenia w Królikarni, warto przypomnieć sobie postać wielkiej artystki i miłości Rodina – Camille Claudel. Nikt bardziej niż ona, nie był w jego […]

    Czytaj dalej

  • Niedziela w Królikarni ma swoje plusy, a właściwie to ma same plusy. Sztuka, kawa, leżak, księgarnia. W dowolnej kolejności. I jeszcze spotykanie znajomych (tu uśmiech do rzeźbiarza Borisa Schwencke). Wspominając minioną niedzielę trzeba więc […] 0

    Spacer z figurami

    Niedziela w Królikarni ma swoje plusy, a właściwie to ma same plusy. Sztuka, kawa, leżak, księgarnia. W dowolnej kolejności. I jeszcze spotykanie znajomych (tu uśmiech do rzeźbiarza Borisa Schwencke). Wspominając minioną niedzielę trzeba więc […]

    Czytaj dalej

  • Pierwszy odruch jest taki: dotknąć tych rzeźb, głaskać, poczuć temperaturę i gładkość kamienia. Pierwszy odruch przechodzi w nawyk i zwiedzając wystawę Papy Rostkowskiej po prostu trzeba się pilnować, żeby trzymać ręce przy […] 0

    W stronę Carrary

    Pierwszy odruch jest taki: dotknąć tych rzeźb, głaskać, poczuć temperaturę i gładkość kamienia. Pierwszy odruch przechodzi w nawyk i zwiedzając wystawę Papy Rostkowskiej po prostu trzeba się pilnować, żeby trzymać ręce przy […]

    Czytaj dalej

  • Ta wystawa kręci się wokół literatury, wokół doświadczenia dzieła literackiego, wokół „przemieniania literatury w rzeźbę” i identyfikacji artystki Zuzanny Janin z powieścią  „Solaris” Stanisława Lema. „Ta powieść wydana w 1961 […] 0

    Kiedy cytat staje się rzeźbą

    Ta wystawa kręci się wokół literatury, wokół doświadczenia dzieła literackiego, wokół „przemieniania literatury w rzeźbę” i identyfikacji artystki Zuzanny Janin z powieścią  „Solaris” Stanisława Lema. „Ta powieść wydana w 1961 […]

    Czytaj dalej

  • To już ostatni weekend w Zielonym Jazdowie. Koniec leżakownia, pikinikowania i jedzenia eko. Tegoroczna edycja Zielonego Jazdowa skończyła się pieczoną dynią i wystawą pokonkursową ART TECH DESIGN, organizowanej przez Fundację Aeris […] 0

    Koniec lata

    To już ostatni weekend w Zielonym Jazdowie. Koniec leżakownia, pikinikowania i jedzenia eko. Tegoroczna edycja Zielonego Jazdowa skończyła się pieczoną dynią i wystawą pokonkursową ART TECH DESIGN, organizowanej przez Fundację Aeris […]

    Czytaj dalej

  • Już naprawdę nie można powiedzieć „cudze chwalicie, swego nie znacie”: wystawy ostatnich lat jak „Chcemy być nowocześni” w Muzeum Narodowym w Warszawie , „New look” w Muzeum Narodowym we Wrocławiu, […] 2

    Fotel i żmija

    Już naprawdę nie można powiedzieć „cudze chwalicie, swego nie znacie”: wystawy ostatnich lat jak „Chcemy być nowocześni” w Muzeum Narodowym w Warszawie , „New look” w Muzeum Narodowym we Wrocławiu, […]

    Czytaj dalej