Podziwiam ludzi, którzy potrafią ograniczyć się do jednego porcelanowego serwisu, i nie znoszą do domu kolejnych filiżanek, kubków, misek i talerzy. Z drugiej strony… nie rozumiem ludzi, którzy ograniczają się do jednego serwisu i nie łakną coraz to nowych, pięknych porcelanowych przedmiotów. Kolekcją „Great Inventors” Kaji Kusztry dla fabryki porcelany Kristoff zachwycałam się od dobrych kilku lat (Must have! Łódź Design Festival 2013). Jutro zaczynam dzień od dużej czarnej w kubku o barokowym fasonie „Fryderyka” produkowanym w wałbrzyskiej fabryce nieprzerwanie od 1936 roku. Nuda i ograny wzór? Nic z tych rzeczy! Tylko popatrzcie na piękny graficzny wizerunek pana Tesli.