Pojutrze ostatni dzień wystawy Leona Tarasewicza „Światło obrazów” w Galerii EGO w Poznaniu. Dla każdego, kto przywykł, że sztuka Tarasewicza to rozmach i ekspresja, ta wystawa jest zaskoczeniem. Syntetyczne, czyste geometryczne formy z pleksi emanują światłem. Wymowa sacrum ewidentna, plus piękno minimalizmu. W modernistycznym wnętrzu Galerii EGO ta ekspozycja wygląda świetnie .
Przy okazji krótki cytat na temat Tarasewicza z książki „Moje królestwo. Rozmowa z Edwardem Dwurnikiem”. Mówi Dwurnik: „Bardzo zazdroszczę na przykład Leonowi Tarasewiczowi, to jest fantastyczny malarz. Ja nigdy bym się nie odważył na instalacje, a on realizuje całe potężne przedsięwzięcia. To w gruncie rzeczy jest dla mnie głupie i absurdalne, bo instalacje uznaję za blef, a mimo to chciałbym tak samo. A obrazy maluje rewelacyjne”.
Finisaż wystawy w najbliższy piątek,19. 08., a przy tej okazji o g. 20 spotkanie z artystą.