Echo malarstwa Vermeera w fotografiach Olafa? Nasuwają nam się skojarzenia, że tych Holendrów coś łaczy. Światło, statyczność ujęcia postaci, reżyserowanie sytuacji, uroda scen. Inne medium, inne czasy, a jednak czar chwilami podobny. Erwin Olaf (rocznik `59) słynie ze swoich aranżowanych, wyciszonych, wyestetyzowanych, dopracowanych w każdym szczególe fotografii. W tym estetyzmie nie gubi jednak emocji, bo potrafi za pomocą zdjęć opowiedzieć interesujące historie o obyczajowym tabu, bolączkach cywilizacji, samotności.
Na wystawie w gdańskim Muzeum Narodowym możemy zobaczyć 4 głośne cykle artysty: Black, Grief, Dusk i Dawn. Duża gratka nie tylko dla fanów fotografii. Można się tylko doczepić, że dobór prac jest zbyt monotonny i nie pokazuje pełnego spektrum możliwości Holendra, ale cóż!
Erwin Olaf. Choreografia emocji.
Muzeum narodowe w Gdańsku, Oddział Zielona Brama
do 15.06.2014
kuratorki wystawy: Małgorzata Ruszkowska-Macur, Małgorzata Taraszkiewicz-Zwolicka