Wodzenie na pokuszenie

Wodzenie na pokuszenie

Włosy, pomalowane paznokcie, sukienki, diadem, futrzany kołnierz, ślubny bukiet. Te kobiece akcesoria to wabiki. W jakimś sensie mieści się w nich charakterystyka świata kobiet, charakterystyka płci.

O tym jest wystawa Charlotte Beaudry w krakowskim MOCAK-u – o kuszeniu, o narzędziach jakie do tego służą. W poprzednich latach w pracach belgijskiej artystki przeważały postaci i portrety młodych dziewczyn. Teraz, za pośrednictwem przedmiotów, Beaudry dalej opowiada tę samą historię.

„To przejście od przedstawianie kobiecej sylwetki do przedmiotów symbolicznie łączonych z kobiecością jest sposobem na dalsze zgłębianie tematu – mówi w wywiadzie prowadzonym przez kuratorkę Monikę Kozioł – W pewnym momencie odkryłam rytuały kobiece jako źródło ikonograficzne, jako fantastyczny temat. Pociąga mnie zarówno ich metaforyczny charakter, jak i ich malowniczość. Przedmioty te nawiązują również do historii malarstwa, zwłaszcza renesansowego – do martwych natur i portretów – opisując symboliczną moc pozorów i związanych z nimi strategii”.

Oczywiście najmocniejszym symbolem kusicielki jest obraz przedstawiający muchołówkę amerykańską (Dionaea musicpula), która wabi za pośrednictwem jaskrawych kolorów i słodkiego nektaru.

Poza obrazami na wystawie jest wideo i rzeźba. Beaudry mówi wprawdzie, że jest przede wszystkim malarką, albo: tylko malarką, a rzeźba i wideo to dla niej praktyka eksperymentalna na obrzeżach malarstwa.

Rzeźba, to palec, który porusza się w charakterystycznym geście przywoływania, kuszenia, pieszczoty. „Nazwałam tę rzeźbę Przyjemność, bo sugeruje ona gest zaproszenia do przyjemności.Poza tym, co ironiczne z kobiecego punktu widzenia, stanowi ona również obiekt falliczny, intymną pieszczotę”.

Obrazy Charlotte Boudry można też oglądać na wystawie prezentującej kolejną odsłonę stałej kolekcji  krakowskiego Muzeum Sztuki Współczesnej  (znowu dookoła erotyki, ale tym razem obrazy przedstawiają męską bieliznę).

wystawa „Kusicielka” czynna do 29.09.2013

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *