Jest w Warszawie Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Pomimo trudności lokalowych i wielkiego obciachu związanego z zaniechaniem realizacji projektu Christiana Kereza. To muzeum jednocześnie od lat pokazuje, że muzeum to nie budynek, a raczej żywa relacja miedzy artystami i publicznością. Co więcej, MSN ma też sporą, interesującą międzynarodową kolekcję sztuki współczesnej, którą możemy teraz zobaczyć w pawilonie Emilii. „Ekspozycja zaczyna się tematycznie w 1989 r. – wyjaśnia dyrektor MSN Joanna Mytkowska – Jej głównym tematem jest zmiana społeczna, zmiana mentalności, prezentowana w sztuce, a jej zadaniem opisanie nowej, budzącej się tożsamości Polaków”.
Wystawa „W sercu kraju” gromadzi 150 dzieł 85 współczesnych artystów i grup artystycznych z całego świata. Wśród nich odlewy części ciała Aliny Szapocznikow, „Lego. Obóz koncentracyjny” Zbigniewa Libery, „Chłopiec i orzeł” Mirosława Bałki. Spektrum wątków szerokie – od feminizmu, kwestii społecznych, geopolitycznych itd., po bardzo osobiste, intymne.
Wracając do niezrealizowanego projektu gmachu muzeum, to Paweł Althamer specjalnie na ekspozycję przygotował pracę „Burłacy” nawiązującą do słynnego XIX-wiecznego obrazu Illi Riepina „Burłacy na Wołdze”. Tyle tylko, że barkę zastąpił makietą budynku muzeum Kereza. Burłacy to pracownicy muzeum – od dyrektorki i kuratorów po ochroniarza. Artysta zdjął gipsowe odlewy ich twarzy. Symboliczne!
wystawa „W sercu kraju” czynna do 6 stycznia 2014 r.